DLACZEGO FRANCUSKI?

Pytanie jest właśnie takie, dlaczego język francuski? Dlaczego, pomimo faktu, że jest on dosyć trudny ze względu na gramatykę i - jak sądzę - dla Polaka niełatwy także w wymowie, wybraliście naukę właśnie tego języka?

Moje powody nie miały wiele wspólnego z tym, czy mi się język podobał, czy nie, czy czułam jakieś specjalne emocje kiedy go słyszałam (a czasami wręcz przeciwnie, słysząc to francuskie R, które brzmiało jak HHH, dostawałam dreszczy, niekoniecznie z przyjemności).



Mój powód był taki, że mój chłopak pracuje w francuskiej firmie, zna francuski na poziomie B2, istnieje możliwość, że kiedyś go wyślą do pracy we Francji, ja sądzę, że perspektywy zawodowe miałabym lepsze nawet w Kazachstanie niż obecnie w Hiszpanii (wieeelki kryzys, nie ma pracy), więc pomyśleliśmy, że tworząc parę międzynarodową fajnie (i bardzo praktycznie) byłoby gdybyśmy mówili w tych samych językach. No i tak oto on się uczy polskiego, a ja francuskiego. Nie wiemy gdzie nas los poniesie i w jakim kraju finalnie się znajdziemy (mam nadzieję, że razem! :) ) ale póki co możemy zrobić wszystko, aby mieć jak najszersze możliwości znalezienia pracy w różnych krajach. Na początku wcale nie miałam sympatii do tego języka, czułam, że moja nauka francuskiego jest trochę wymuszona przez sytuację, no ale cisnęłam, kułam słówka i odmiany, no i pewnego dnia zauważyłam, że nie jest tak źle. Potem, że mi sprawia jakąś satysfakcję, kiedy nauczę się tego, co sobie zaplanowałam. A potem zauważyłam, że po prostu tak się wkręciłam w naukę, że sprawia mi to wielką radość! I stan ten trwa do dzisiaj.

A dlaczego Ty wybrałeś/aś akurat język francuski?

2 komentarze:

  1. Francuski rzeczywiście nie jest językiem łatwym. Szczególnie w zakresie ortografii, z którą mają problem przede wszystkim osoby początkujące (ale nie tylko). Pewne rzeczy można ukryć w rozmowie, ale w tekście pisanym już nie bardzo.

    Naukę francuskiego rozpoczęłam w Polsce, ale był to krótki okres. Później był kurs języka francuskiego w Paryżu, który ostatecznie mnie do niego przekonał. Poza tym lubię języki romańskie i chciałabym znać ich więcej (jak na razie mówię po portugalsku, francusku i troszkę po hiszpańsku).

    Będę trzymać kciuki, aby Ci się powiodło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100%, szczególnie co do ortografii. Uważam się za osobę, której zapamiętanie pisowni i jej zasad przychodzi łatwo po polsku, angielsku, hiszpańsku, włosku, ale po francusku... ech :)

      Wow, portugalski, dla mnie pozostaje on tajemnicą. Mimo, że mieszkam w Hiszpanii, nie słyszałam chyba nigdy żadnego Portugalczyka (no bo to niby tak blisko) mówiącego w swoim języku, nawet nie jestem pewna, czy bym rozpoznała brzmienie (bo moje wyobrażenie o portugalskim opiera się głównie na piosence Lambada :P )

      Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy komentarz!

      Usuń

Copyright © 2016 Francuski - nauka do B1, B2 .... , Blogger